Strona główna » Teksty psychologiczne » Gaslighting w związku – jak rozpoznać i przerwać przemoc emocjonalną
gaslighting w związku

Gaslighting w związku – jak rozpoznać i przerwać przemoc emocjonalną

Gaslighting to nie jest jeden dramatyczny moment, który nagle zaburza beztroska sielankę. To proces, w którym czyjaś rzeczywistość zaczyna powoli rozpadać się pod wpływem słów partnera. A osoba, która tego doświadcza nawet nie jest w stanie oddać tego słowami. To tak wyrafinowana forma przemocy, że stopniowo łamie Cię na kawałki, a Ty nawet nie jesteś w stanie opowiedzieć kiedy to się wydarzyło.

Gaslighting nie zostawia siniaków, ale drobne pęknięcia, które codziennie rozbijają pewność siebie, zaufanie do własnych uczuć i myśli. To przemoc, która działa w ukryciu – przez podważanie, dezorientację, zawstydzanie.

Czym jest gaslighting w relacji partnerskiej – definicja i mechanizm działania

Gaslighting w związku to forma manipulacji emocjonalnej, w której jedna osoba stopniowo podważa rzeczywistość ofiary – jej wspomnienia, odczucia, ocenę sytuacji. Nie dzieje się to gwałtownie. Częściej przez drobne słowa: „źle pamiętasz”, „znowu przesadzasz”, „to twoja nadwrażliwość”. Z czasem ofiara zaczyna wątpić w to, co widzi i czuje.

Właśnie dlatego gaslighting jest tak niszczący. To nie jest jednorazowa przemoc psychiczna, ale długotrwały proces, w którym sprawca stosuje gaslighting, by przejąć kontrolę nad interpretacją świata. Ofiara zaczyna wierzyć, że problem leży w niej — w jej emocjach, charakterze i niestabilności.

W przeciwieństwie do otwartej agresji, ta forma przemocy emocjonalnej jest niewidzialna dla otoczenia. Na zewnątrz wszystko wygląda normalnie. W relacji jednak króluje poczucie winy, dezorientacja i coraz niższe poczucie własnej wartości jednej ze stron. Gaslighting w związkach niszczy nie tylko relację – niszczy zaufanie do samego siebie.

Różnice między gaslightingiem a innymi formami przemocy psychicznej

W gaslightingu nie chodzi tylko o zranienie czy podporządkowanie. Chodzi o podważenie poczucia rzeczywistości ofiary.

W innych formach przemocy psychicznej ofiara zwykle wie, że jest krzywdzona. Czuje strach, złość, bunt. W gaslightingu zaczyna wątpić w to, czy w ogóle ma prawo tak się czuć. Ofiara zaczyna wątpić w siebie, swoje reakcje, swoją pamięć. To właśnie ta utrata zaufania do własnego doświadczenia odróżnia gaslighting od zwykłej presji czy agresji słownej. Sprawca stosuje gaslighting w sposób pozornie spokojny. Często pod płaszczykiem troski, racjonalności, logiki. Mówi, że chce pomóc, że martwi się o zdrowie psychiczne partnera, że chce dobrze. Tymczasem podważa zdolność ofiary do samodzielnej oceny rzeczywistości, krok po kroku odbierając jej grunt pod nogami.

Jak gaslighting rozwija się w związku

Gaslighting rozwija się w relacji cicho, pod postacią zaangażowania, troski i intensywnej bliskości. To właśnie dlatego tak trudno go na początku rozpoznać.

Faza idealizacji: love bombing i tworzenie zależności

Na początku jest dużo uwagi, czułości, obietnic. Partner potrafi być niezwykle uważny, zaangażowany, skupiony tylko na jednej osobie. Padają ważne słowa, szybkie deklaracje, pojawia się poczucie wyjątkowej więzi. W tej fazie buduje się emocjonalna zależność, która później stanie się fundamentem manipulacji. Druga strona zaczyna myśleć: „skoro tak bardzo mnie kocha, to na pewno chce dobrze”.

Faza dezorientacji: podważanie uczuć i wmawianie „problemu” w psychice

Pojawiają się pierwsze sprzeczne komunikaty, drobne podważania, zawstydzające żarty. Kiedy ofiara reaguje niepokojem, słyszy, że „przesadza”, „źle to odbiera”, „znowu dramatyzuje”. Tak rodzi się chaos: ofiara zaczyna wierzyć, że to z nią jest coś nie tak, a nie z relacją.

Faza kontroli: izolacja ofiary i fałszywa troska

W ostatniej fazie kontrola staje się bardziej widoczna. Sprawca zaczyna ograniczać kontakty z innymi, podważa sens rozmów z bliskimi, przedstawia siebie jako jedyną osobę, która naprawdę rozumie. To wciąż bywa opakowane w troskę: „martwię się o ciebie”, „oni mają na ciebie zły wpływ”. Rzeczywistość ofiary coraz bardziej się zawęża, aż zostaje w niej głównie głos sprawcy.

Wiele z zachowań opisywanych w gaslightingu można powiązać z cechami narcystycznymi u sprawcy. Osoby z tendencjami narcystycznymi często nie potrafią przyjąć krytyki, mają silną potrzebę kontroli i głęboko wierzą w swoją nieomylność. W relacji koncentrują się na własnym obrazie, a nie na autentycznej bliskości. Gaslighting staje się wtedy narzędziem nie tylko dominacji, ale i ochrony własnego ego.

Jeśli chcesz zrozumieć więcej, przeczytaj:
➡️ Narcyzm – co to znaczy? Kompletny przewodnik od definicji po objawy
➡️ Narcystyczne zaburzenie osobowości – jak je rozpoznać i co to oznacza?

Co dzieje się z osobą wciągniętą w gaslighting

Na początku pojawia się niepokój. Potem coraz częściej także lęk, dezorientacja i wstyd — trudno jednak powiedzieć, skąd dokładnie się biorą. Sytuacja ofiary gaslightingu to stała niepewność: czy to, co czuję, jest uzasadnione? Czy nie przesadzam? Czy znowu czegoś źle nie rozumiem?

Z czasem ofiara zaczyna wątpić w siebie coraz głębiej. Traci zaufanie do własnych reakcji, decyzji, granic. Pojawia się niskie poczucie własnej wartości, poczucie winy i potrzeba ciągłego sprawdzania, czy ma prawo się tak czuć. To właśnie w tym miejscu gaslighting najbardziej rani, bo odbiera poczucie wewnętrznej stabilności.

Ciało reaguje szybciej niż myśli. U wielu osób pojawiają się zaburzenia psychosomatyczne: bezsenność, bóle brzucha, napięcie mięśni, kołatanie serca. Emocje nie mają gdzie się bezpiecznie zatrzymać, więc zapisują się w fizycznym zmęczeniu.

Ofiara gaslightingu coraz rzadziej ufa innym, ale jeszcze rzadziej sobie. A to sprawia, że wyjście z relacji staje się trudniejsze nie dlatego, że „brakuje siły”, ale dlatego, że brakuje pewności, co jest prawdą.

Gaslighting w „Domu dobrym” Wojciecha Smarzowskiego – przemoc emocjonalna za zasłoną miłości

„Dom dobry” pokazuje gaslighting nie jako serię gwałtownych scen, ale jako codzienność utkniętą w półsłówkach, spojrzeniach i drobnych przesunięciach granic. Tu nikt nie musi krzyczeć, żeby przejąć kontrolę. Wystarczy podważyć czyjeś emocje, ośmieszyć wątpliwości, wmówić nadwrażliwość. I robić to konsekwentnie.

To, co porusza najbardziej, to forma tej przemocy. Dom wygląda normalnie. Relacje z zewnątrz nie budzą podejrzeń. A jednak w środku rzeczywistość jednej osoby jest systematycznie podważana, aż zaczyna ona wierzyć bardziej w cudzą wersję świata niż w siebie.

Ten film nie opowiada tylko o jednej historii. Dla wielu widzów staje się bolesnym rozpoznaniem mechanizmu, który wcześniej był nienazwany — przemocy, która nie zostawia śladów na ciele, ale głęboko w psychice.

Jak zacząć wychodzić z gaslightingu

Wyjście z gaslightingu rzadko zaczyna się od jednej, wielkiej decyzji. Częściej od drobnego przesunięcia: od myśli „może jednak nie wszystko ze mną jest nie tak”. Pierwszym krokiem jest odzyskiwanie kontaktu z własną percepcją — zapisywanie rozmów, uczuć, sytuacji, które wcześniej rozpływały się w wątpliwościach. Nie po to, by komukolwiek coś udowodnić, ale po to, by znowu zacząć ufać sobie.

Bardzo ważne jest też wyjście z izolacji. Gaslighting działa najmocniej wtedy, gdy cała rzeczywistość ofiary opiera się na jednej relacji. Rozmowa z kimś z zewnątrz — przyjacielem, bliską osobą, terapeutą — często jest momentem, w którym zaczyna się powrót do własnych granic.

„Ludzie po doświadczeniu gaslightingu w związku bardzo często nie ufają już nawet własnym emocjom. W terapii zaczynamy od odbudowy tego najprostszego prawa: to, co czuję, ma znaczenie i nie musi być uzasadnione cudzą zgodą” — mówi Joanna Marszalska, psycholożka z zespołu Psycholodzy na Jutrzenki.

Psychoterapia dla ofiar gaslightingu polega na odbudowie poczucia tożsamości, granic i zaufania do siebie. To proces, w którym stopniowo odzyskuje się prawo do własnych emocji, myśli i decyzji. Czasem równolegle pojawia się też pytanie o dalsze trwanie w relacji. I to jest pytanie, na które nikt z zewnątrz nie powinien udzielać gotowej odpowiedzi — bo bezpieczeństwo, sens i tempo zmiany są zawsze sprawą bardzo indywidualną.

Jeśli masz wrażenie, że ten tekst opisuje coś bardzo bliskiego Twojemu doświadczeniu, nie musisz mierzyć się z tym w pojedynkę. Rozmowa z psychologiem lub psychoterapeutą może być pierwszym miejscem, w którym odzyskuje się własny głos i poczucie realności.

Źródła:

  1. Sweet, P. L. (2019). The Sociology of Gaslighting. American Sociological Review, 84(5), 851–875. https://www.asanet.org/wp-content/uploads/attach/journals/oct19asrfeature.pdf
  2. Dickson, P., Birch, P., & Ireland, J. L. (2023). Gaslighting and its application to interpersonal violence. Journal of Criminological Research, Policy and Practice. https://www.researchgate.net/publication/367410194_Gaslighting_and_its_application_to_interpersonal_violence
  3. Kukreja, P., & Pandey, J. (2023). Workplace gaslighting: Conceptualization, development, and validation of the Gaslighting at Work Questionnaire (GWQ). Frontiers in Psychology. https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fpsyg.2023.1099485/full
  4. Romańczuk-Grącka, M. (2021). Gaslighting jako forma przemocy psychicznej. Studia Kryminologiczne i Penitencjarne. (tekst po polsku — dostępny online). https://czasopisma.uwm.edu.pl/index.php/sp/article/download/6614/5065/14348

Przejdź do treści