Grzegorz Mocarski

Cześć, mam na imię Grzesiek i jeżeli to czytasz, to pewnie szukasz psychoterapeuty. Dobrze trafiłaś/eś. Prowadzę psychoterapię w nurcie Gestalt, który należy do rodziny terapii humanistycznych. Nie chce w tym miejscu przynudzać terminologią ani przedstawiać akademickiego opisu mojej specjalizacji. To, co mnie urzekło w Gestalcie to przekonanie, że człowiek ma w sobie wszystko, co jest mu  potrzebne, aby żyć w pełni. Kiedyś usłyszałem, że nieważne czy zamkniemy ptaka w ciężkiej zbrojonej klatce, czy przywiążemy cienkim sznurkiem on i tak nie poleci. Uświadomienie tego, co nas ogranicza i wspieranie tego, co nas uskrzydla jest jednym z głównych celów terapii.

Jako psychoterapeuta skupiam się na tworzeniu przestrzeni, w której klienci mogą bezpiecznie eksplorować swoje uczucia, myśli i doświadczenia. Poprzez akceptację, empatię i autentyczność staram się budować zaufanie i wspierać klientów w procesie samopoznania i transformacji. Dla jak najlepszych efektów swoją pracę poddaję regularnej superwizji.

Moje doświadczenie udzielania pomocy psychologicznej i psychoterapeutycznej w hospicjum, domu dziecka czy szpitalu psychiatrycznym, pokazuje mi jasno, że wszyscy pragniemy zdrowych relacji. Często dążymy do nich w niezdrowy sposób, ale jednak dążymy. Myślę, że ich brak, jest główną przyczyną naszych problemów. 

Jak pewnie się domyślasz, lubię żartować, a to dlatego że oprócz bycia psychoterapeutą jestem też człowiekiem i zdecydowanie nie lubię korków. Nie lubię też być smutny, ale czasami jestem i to też ma swoją wartość. Lubię za to dobry film i książkę, polski hip-hop oraz czas wolny.

Zanim zostałem psychoterapeutą skonczyłem filozofię, teologię oraz studiowałem biotechnologię. Pracowałem jako event menager, prowadziłem własną działalność gospodarczą oraz byłem pracownikiem budowlanym.

Obecnie rozwijam swoje umiejętności psychoterapeutyczne w Szkole Psychoterapii Gestalt w Warszawie.